Blog – https://tomasz-dehn–kiepskie-zycie.pomorskie.pl

Wykupiony Hosting wraz z adresem: 9.09.2024 i Bardzo Proszę nie kopiować mojego Bloga, treści i jak już to wyrywki do jakiś waszych postów i podanie Autora – adres strony. Bo tak tylko możecie udostępniać…!!! Dziękuję Tomasz Dehn

Walczę o Sprawiedliwość w Mojej Skromnej i Skrzywdzonej Osobie Tomasz Dehn przez Ojczyma i część rodziny wraz Mamą. Dla Najważniejszej Dla Mnie Osobie Byłą i jest Niedoszła Żona M.S – „Prawdziwe Uczucia to Takie, Które Inspirują Mnie Do Stania Się Lepszym Człowiekiem”.

Bardzo Dziękuje Tobie i Teściom że trochę innego życia mi pokazałaś oraz Bardzo Dużo Ciepła masz od Teściów, swoich rodziców których nigdy takiego ciepła nie dostałem od swoich – przynajmniej nie pamiętam tego a ja musiałem spieprzyć po całości i 100% winny jestem… Bardzo Was Przepraszam i będę swoje piwo pił do końca życia i Biczować będę i Bardzo Cię Kocham do Końca Świata i jeden dzień dłużej i jesteś najważniejsza jak nasza Pani DR. M.S. …!!!

Jak Każdy Człowiek Popełniamy Błędy. Ale Ja Umiem się Przyznać a Rodzice Nie Umieją, Awantury Między Sobą a Mną są i Nie Rozumiem Dla czego Takich Rodziców mam i Ciepła Nie mam tylko Karać,Pałować i wykłócać się z różnymi Prośbami i Praw Człowieka jako Syna Bo Mama Ma Zawsze Rację. Bo Nigdy Nie Miałem Pozwolenia na np.Przemeblowanie Swojego Pokoju, Zapraszania Kolegów i Koleżanek Których Prawie Nie Mam… A M.S. Jest od A do Z i To Co Obiecałem Jej Dotrzymam To…!!! A jak się tak Stało To Moja Wina Jest na 100% i Biczować Się Będę do Końca Życia za To – Nie Mogę Cię Winić, Zwalać na 50% Wedle Psychologi Ludzkiej, Bo Znam Psychologię Życia od Drugiej Strony i że Jest Chora Podobnie jak ja a Ja To Rozumiem i Biorę w 100% na Siebie…!!!

Bardzo Proszę Nie Hejtujcie i Nie Linczujcie M.S…!!! Tylko jak Już to Ciepło dajcie albo być Neutralnie Dla Niej. Jak już Tylko Mnie bo Ja na Klatę na 100% biorę bo M.S. Znam za dobrze Jej Chorobę a Chcę Żeby Zdrowa Była oraz Może Mi w Jakimś Szpitalu jeszcze Wylądować i Ją Będę Jeszcze Reanimował…!!! a Mnie z Linczujcie jak Już a potem Sama na mnie wskoczy a wcześniej od Teściów oberwę…!!!

Przykro Mi jest to upubliczniać ale nie mam szansy porozmawiać bo cały czas naskakujesz na mnie a ja chce żebyś była zdrowa i dla tego mam 2 Dyscyplinarki na Siebie w klubach i Cię unikam bo Wiem że Wielką Krzywdę Ci zrobiłem a Ty mówisz Mi że wszystko OK ale nie znasz Swojego Ciała jak na mnie reaguje i naskakuje na mnie jak na Szmatę bo tak się czuje wiesz a chce żebyś była Zdrowa i Bezpieczna w Klubach a Ja Cały Czas Się Biczuje z Płaczem, Depresją Ciężką oraz nadal Tobą się Opiekuje jak Tylko Potrafię Wiesz….!!!! A odwrotnie było słabiutko raczej ale zgadzam się nadal na taka jaką jesteś tylko że ja jestem też chory i poprawki na to nie wzięłaś oraz nie wiedziałaś jak u mnie wygląda z doświadczenia mojego do dupy z życia mam … Jak w Cisie źle się czułem raz na mnie Naskoczyłaś bez powodu a ja płakałem potem z biczowaniem i nadal że nie potrafisz mnie docenić, opiekować mną i Wiem to Twoja Choroba rozumiem to i mam żal tylko do siebie i dla tego Jestem Cały czas przy Tobie ale nie zdajesz z tego z prawy trudno. Może jak kilka razy mój życiorys przeczytasz to może coś zrozumiesz jak nie to trudno ale tak jak zrobiłem w Twoim Klubie i żebyś w końcu uwierzysz w to… i wisiało na ścianie u Ciebie żebyśmy Się Rozumieli i Wspierali Nawzajem…!!! Ja Cały Czas Dużo Robię Dla Ciebie tylko to jest nie widoczne na razie… Jak Byś zemdlała mi na ulicy, w transporcie publicznym to nawet poświęcę się Tobie i mogę się sprzedać że jakiś samochód bym zatrzymał i podwieźli nas do szpitala bo musisz być Zdrowa a ja małe piwo tylko jestem jak szmata a ja Panu, Pani Kierowcy coś prywatnie zrobię bo Ja umiem To Doceniać bo Jesteś Cały Czas Ważna Dla Mnie do końca Świata i jeden dzień Dłużej …!!!

Cały czas namawiałaś mnie na ślub a ja to wiem już od kilku lat wcześniej w Twoim Klubie przed Cisem tylko wydłużałem dla Ciebie żebyś się upewniła a na Twoją rocznicę 30 później trochę Chciałem zrobić bo przygotowywałem się do zaręczyn z pierścionkiem i na ślub z moją świadkową naszą Lekarką wpierw Cywilny a potem kościelnym jak zaliczyłbym wszystkie poziomy od Bierzmowania zaczynając bo były ksiądz mnie udupił w czasach szkolnych a Sobie wkręciłaś że jestem złym człowiekiem jak od Twojej Pani Psychoterapełtki przy pierwszej wizycie co o mnie poopowiadałaś że zjechała mnie od a do z i namawiała cię cały czas że ze mnie zły człowiek itp. I Tobie do głowy wcisnęła nie znając mnie i mojego życiorysu i mojej choroby….!!! A ja Bardzo Dużo Czasu potrzebuję na przetrawienie, zacząć przed innymi ludźmi otwierać się i dopasować do Ciebie jak byś była cierpliwa i choć trochę mnie zrozumiała to byśmy naprawdę ze sobą byli aż do końca Ciebie albo Mnie i Boli to Mnie do Dzisiaj…!!! Wiem że czasami telefonu nie odbierałem bo po pracy spać szedłem bo dopiero co pracę zaczęliśmy i potrzebowałem czasu żeby się dopasować do Ciebie oraz bałem się czasami rozmowy wiesz i dusiłem emocje depresyjne i znam Twoją Chorobę Chcę nadal Cię przeprosić za wszystko ale nie mogę tego zrobić bo mi naskoczysz od razu i dla tego Odeszłem z Klubów i przechodzę nie przez ciebie tylko robię Ci miejsce żebyś dobrze się czuła i płaczę z tego powodu..!!!. Tak Prawdziwy Facet robi opiekując się Tobą a tego nie doceniasz bo nawet nie mogę Ci nic powiedzieć bo zaraz naskoczysz Mi a oddałem Tobie Moje życie i czuje się dzięki temu lepiej że tak się poświęcam oprócz mojego życia i pewnie za życia mnie nie docenisz tylko jak np. Malarze w grobie są dopiero społeczność docenia to…!!!

Mam też swoją odmianę Słodką Marysię jak Ty Oskarka masz w domu….!!! Bo taka jesteś z wyglądu przynajmniej a choroba ci nie pozwala taką być , rozumiem to i doceniam to a nawet na całe życie bym chciał mieć taką jak może kiedyś znowu tycią szanse dostanę od losu….!!!

I Teraz pytanie czy mógłbym Cię chociaż poprosić o rozmowę gdzieś tylko przygotuj się żeby Twoje ciało czasem nie zaaregowało negatywnie na mnie, wybierz miejsce…. Bardzo Proszę o to żebyś dała Mi tycią szanse chociaż od początku żebyśmy nauczyli się rozmawiać ze sobą chociaż jako Klubowicze i później się okaże ćzy jestem ten zły tak jak Twoja Teraupełtka wmówiła czy tak jak na początku w cisie jako koleżanka/kolega sama ocenisz bo Ja jestem w kropce bo nasza Pani Lekarz twierdzi że mam być w Klubach a ja nie mogę przecież bo mam dwie dyscyplinarki i chronię Ciebie żebyś dobrze się czuła i wariuje już bo co innego Ty co innego nasza Lekarka. 26.09.2024 widziałem Cię w Klubie moim z rana bo miałaś z Panią Donatą Spotkanie a ja wyszedłem za ogrodzenie na chodnik i nie mogę nic zapytać Ciebie bo naskoczysz na mnie co ubolewam bardzo dla czego tak musi być…!!! Serce mnie już Bardzo Boli po północy tego samego dnia że w Piątek z rana byłem w klubie kiedy dzień otwarty był i ty też później i boję o siebie już że moje serce już nie wytrzyma bo miałem zawał po raz drugi w życiu, pierwszy miałem około 22-26 lat tylko w tedy byłem jak mąka blady. Nie wzywam karetki a ni nic bo to dla Ciebie robię żebym wykitował i pracowałem po 10-12 H w Hotelu nic nie jadłem oprócz śniadania w domu, chleb z masłem żeby się z biczować jak pracowałem i bardzo szybko dzięki temu schudłem bo w Hotelach się tylko tyje a teraz w lipcu 2024 zrobiłem 22H nadgodzin, mistrz nadgodzin i nic nie mam z tego. A co do piątku rano co ledwo żipie bo serce mi boli może mi przestanie bić i z głowy masz mnie. Zostawiłem karty bankowe z pinem i klucze od mojej serwerowni dla Ciebie bo nie wiem czy weekend przeżyje z tym sercem i tak wszystko jest na Ciebie przepisane że ja już ogólnie nic nie mam już w życiu i dla Ciebie się Katuje żeby naturalnie oddejść. Ja Cię tylko w taki sposób mogę Opiekować się Tobą żebyś dobrze Się czuła i zabezpieczyć cię na przyszłość jakoś a ja się biczuje cały czas i najlepiej jak samobójstwo popełnię ale nie potrafię zrobić to do dzisiaj przez całe życie w sumie mam okazje i jeszcze jakoś żyję…!!! Doszedłem do wniosku że podkabluje na siebie sam że Cię krzywdzę cały czas zrobię to w Sądzie zakaz zbliżania do Ciebie i Teściów na 1KM i będziesz mieć papier że dowodzący że Dbam o Ciebie cały czas i żaden Facet, Przyjaciel, Kolega tego nie zrobi a nawet pójdę o krok dalej i Eutanazje złoże na siebie że tylko życie mam takie jakie mam i to podstawa jest do Eutanazji i na zawsze będziesz już mieć mnie z głowy na amen. Wiem że w PL tego wniosku sąd nie może zadecydować wedle przepisów ale na zachodzie da się. Wniosek zawsze mogę składać w PL i złoże to bo nie mogę już tych wszystkich krzywd znieść i samobiczowaniem a jestem Very Big Creasy, Ich Bin Ein Idiot czyli po Psychiatrycznemu czubek i nie wstydzę się tego raz a dwa to prawda jest że inaczej czujemy, widzimy i rozumiemy od Normalnych Społecznie a Szanuje Ciebie i staram się innych też Szanować…!!!

Bo Ciągle Są w Domu Awantury, Zastraszania, Groźby przez Ojczyma do Mamy, Mnie i Dla Tego w Swoim Pokoju Większość Czasu Spędzam Tam z Depresją, Płaczę wraz Samobiczowaniem, Środowisko Przemocy Domowej / Patologii. Sam Większości Nauczyłem się Radzić i Żyć – Samo Życie i Choroba z Pomocą i Traktuje Jak Rodzinie bo Otrzymuje Ciepło i Wsparcie Pani DR. M.S – Psychiatra, Pani DR. Niedoszła Moja Świadkowa Dla Niedoszłej Przyszłej Żony – Dla Mnie Dwie Osoby Najważniejsze… Potem albo na równi Kolegę jedynego wraz z jego rodziną – R.K + Sąsiad z góry były D.D. , Klubów Dla Osób Niepełnosprawnych w Gdyni oraz CIS – Sopot i Tam Odważyłem się zagadać z Pomocą Pani Aleksandry – Psycholog Do Niedoszłej Żony M.S. Którą Znam dużo wcześniej z Klubu 1,2,3 – Gdynia i Teściów – Chora jest Podobnie Jak Ja od Urodzenia i Ją Mało Osób Rozumie i Mnie a Ja mam Parę Zdolności np.:Dobry Psycholog Dla Innych bo Rozumiem, Moje Myślenie IT, Dobre Serduszko Dla Innych Oprócz Siebie i Rodziny Biologicznej wraz z Ojczymem w PL bo Same Przykrości Mi Zrobili, a Nawet Poszli do Sądu i od razu Wyrok, Będzie Zażalenie bo Nie Zgadzam Się z Tym i Nie Rozumiem Tego a Będę Walczył do Końca, Nawet do Europejskiego Trybunału Prawa Człowieka Jak w PL Jak Nie Dam Rady Się Wybronić bo Ojczym ma znajomego Prawnika przez Sąsiada.

Witam Wielką Społeczność Internetową na moim blogu dotyczącym Streszczenia Mojego Kiepskiego Życia z Moją Chorobą Psychiczną prawie od urodzenia z Przemocą Domową Psychiczną i Fizyczną oraz Ekonomiczną. Nie wiem jak to będzie odebrane w Społeczności Internetowej i nie obawiam się Linczu oraz Hejterów ale komentarze będą zablokowane ze względu chronienia mojej niedoszłej żony po drugie muszę mojej Osoby Bronić nawet Publicznie i Swoich Korzeni Niemieckich bo Mama pod wpływem Ojczyma Groźby, Zastraszania Mamy żeby mnie usunąć Prawnie Sądowo z Domu Rodzinnego, Swojego Pokoju i Wykluczyć Mnie z Praw o Ubieganie się ze Spadku Domu czy jak to tam się nazywa a Ojczyma wprowadzić zamiast mnie na podstawie że niby ja robię Im Przemoc Domową i mam od razu wyrok z Sądu z Gdyni po 20.08.2024 Bez Rozprawy i Jestem w Głębokim Szoku że tak się da ale co wyczytałem w necie to powołali się na przepisy Kovidowe i nie zgadzam się z takim wyrokiem bo to jest odwrotnie i Rodzice Tego Nie Rozumieją że Ojczym najlepiej jakby Pałował bo jest zdenerwowany przez moją Matkę (ZOMO) a Mama z kolei nadaje się do Donosicielstwa i Prawie Wszystko się nie podoba bo wszystko ma być po jej myśli i dla tego żadnych praw nie miałem do swojego pokoju nawet nikogo nie mogę zapraszać bo od razu szaleje mama a ja nic do gadania nie mam bo urządza od razu jak ma wyglądać na 18 zaprosiłem kolegów trzech ze szkoły i od razu dekorowała mój pokój a ja nic nie mam do gadania to odwołałem przyjęcie i sobie do poduszki płakałem że nawet tego po swojemu nie mogę samu zrobić i od tego momentu nie obchodzę żadnych świąt i moich urodzin. Myślałem ze jak przyszłą żonę to Święta przynajmniej będę miał pierwsze prawdziwe ciepłe a tu dupa…. Mama steruje życie innym, nam z Ojczynem oraz parę koleżanek odeszło od Mamy bo będzie swoich racji bronić np. Ubezpieczeń Commercial Union jak był (Agent SB). To tylko takie porównanie do PRL jak w tamtych czasach by były takie narzędzia jak Niebieska Karta to byśmy mieli a zawsze przy awanturach dużych to ojczym mnie bił 2x że krew z nosa mi leciał tyle pamiętam oraz … Pasek od spodni swoich wyciągał i raz pamiętam że baty dostawałem pasem po dupie ale że pasek wyciągał to pamiętam wiele razy akurat i mam ten odruch lękowy do dzisiaj że widać że w młodości byłem bity a mama nigdy nie broniła mnie tylko raz pamiętam w szkolę elektrycznej w gdańsku co chodziłem a tak biła mnie rękami zamkniętymi po plecach i brzuchu oraz kopała mnie nogami w nogi moje a ja ani razu nikogo nie uderzyłem tylko broniłem się odpychając matkę i wyrażenia słownictwem. Nawet pamiętam że dwa razy otwartą dłonią dała mi w pysk swojego syna. Nie rozumiem tego że mnie nie kocha nawet był okres w podstawówce że listy do mamy przychodziły z domu dziecka w Gdyni. Domyślam się że chciała mnie oddać do domu dziecka w tym czasie, porzucić mnie i okraść z domu rodzinnego a ja z reguły listy odbieram i dla tego tylko wiem a na szczęście chyba miejsc nie było …!!!

Dodam nowe Fakty Ojczym B.K znam przeszłość jego z byłą Ojczyma żoną i z dwoma Synami A.K. i K.K bo M.K był za młody był, rocznik starszy od demnie i nic o tym nie wie co z przyszywanym bratem gadałem o wypłakaniu moim o życiu do dupy to nie wiedział że ja mam gorzej niż oni mieli nawet bo muszę Sądowo się bawić jak w ciuciubabkę jak stwierdziliśmy razem u Pani Lekarz M.S. I nie mogę na dobro sprawy nic powiedzieć tylko przed Sądem. A u mnie mam dowody z listów od Horsta Ojca mojego od około ‘82 roku że moja Mama jest taka sama jak Babcia moja od strony matki i nawet nie wiedział że w ogóle mnie urodziła, kiedy i nadała swoje nazwisko Panieńskie które do dzisiaj mam problem z Skarbówką bo widzą w tym swoim systemie takie nazwisko a z dowodu mam po Horście Dehn i im to się nie zgadza… Ojciec jakoś uparty był że nazwisko dał mi swoje. Utrudniali kontakt z biologicznym Ojcem a Babcia Listy ukrywała że by nikt się nie dowiedział a w szczególności ja bo prosił żeby to dostał jak rodzina od strony matki mojej jest i faktycznie to potwierdzam nawet to dzisiaj bo tak jest i potwierdzam to…!!! A w młodości się myszkowało po szafkach bo każdy to przechodził i zajumałem to do Gdyni bo teraz by była dupa nie udowodniona.

Nie mógł się ze mną spotykać bo tylko utrudniali i się nie dziwię że porywał mnie nawet do DE i miałem paszport gdzieś wyrobiony od około 5 roku życia i nigdy się nie dogadali a o mnie dbał, prezenty dawał nawet na remont domu i zabezpieczył mnie finansowo a mama twierdzi co innego a Babcia pewnie ukrywała to wszystko i okradli w ten sposób Horsta finansowo oraz kontaktu z synem czyli mną oraz przy okazji więzi rodzinnych niemieckich a mi wmawiała co innego a jest dokładnie odwrotnie i jest do dzisiaj tak że robi tylko konflikty największe i przy okazji Ojczym też…!!! A ja chory sam sobie zostawiony na pastwę losu a zamiast Ciepła Rodzinnego tak jak u mojej niedoszłej żony dali mi tylko w drugą stronę aż kto przeczyta i coś skuma to pomyśli że to bajka albo rozryczy się to co przechodziłem, że może tak być i na pewno jestem zdemarginesowany społecznie i mnie trzeba izolować albo samobójstwo co się nie da popełnić bo się tego nie da przeżyć na zdrowego człowieka..!!! Ale żyje jeszcze i nie poddaje się łatwo i mam co chwilę pod górkę ale tacy ludzie tak mają a społeczność nasze to nie rozumie…!!! I chyba na dobrego człowieka wyrosłem ale to oceniają tylko te osoby co mnie znają na tyle dobrze…!!!

Przepraszam Wszystkich że może być coś nie zrozumiałego czy chaotycznie pisane np. bez kolejności ale to Moja Choroba, Tak Rozumiem i Tak Czuje i Proszę o Pomoc w tym zakresie że sam nie jestem chociaż Internetowo bo Życiowo jestem bo tak mi się układa Życie a mam Dobre Serce ale Nie Dla Siebie z Reguły i Byłbym Wdzięczny za Trochę Ciepła z Waszej Strony Bo z Domu Tego Nie Wyniosłem i Dla Tego Może Jestem Surowy Wobec Siebie i Mam Tryb Samo Biczowanie Siebie, Depresja Życiowa)… I może Internauci dadzą choć odrobinę Ciepła jakiegoś duchowego do walki Sądowej z rodzicami i może jakoś się może kiedyś ułoży M.S jak mi chociaż da malutką szanse to wykorzystam to żeby uwierzyła mi w Końcu że się nadaje… Zacznę z nią od początku rozmowę jak w CIS-ie w Sopocie bo początku pewnie już nie pamięta a ja taki jestem tylko nie zna mojego życia od dupy strony tylko ona zna życie tylko kolorowe bardziej i wszystko na cito a ja potrzebuje bardzo dużo czasu którego mi nie dała i nie daje nadal…!!!

Jestem Tomasz Dehn urodzony i zameldowany w Gdyni od ‘81 roku z kojarzenia z moją datą urodzin jest taki np: w roczniku Postrzelono Naszego Papierza Jana Pawła II – Karola Wojtyłę, Był Stan Wojenny, Katastrofa Smoleńska po dniu urodzin wicemarszałku Sejmu RP Panu Jerzego Szmajdzińskim i Moim oraz po samej dacie były Zamachy w USA 11.09.2001 roku przez Alkaidę – Osama Bin Ladena z Afganistanu który został 10 lat później zastrzelony przez USA zatwierdzony przez prezydenta Obamę.

Po drugie Teoretycznie mam Obywatelstwo DE od urodzenia od Horst Dehn i rodziny których nie pamiętam / nie znam Taty zmarł w ‘89 roku bo mam akt zgonu i innych papierów a chowała Tatę Susanne Steyette – Siostra Moja Starsza o de mnie Suzi, od SUSE OS – SLES a praktycznie nie da się za bardzo bo tylko rodzina może wnieść wniosek dla mnie do tego głównego Urzędu koło Bonn ( była Stolica DE) chyba się mieści albo w tym regionie gdzieś (jak pamiętam). I jeszcze jedna kwestia Podwójnego Obywatelstwa od urodzenia nie rozumiem mój kraj napadł na mój kraj jako pierwszy w II Wojny Światowej ‘39-45 o podobnej godzinie co mam w akcie urodzenia w PL w papierach no i takie prawie całe życie mam przepłakane i samobiczowanie…

Jako dzieciak jeździłem do rodziny od strony mamy na wieś , jeździłem rowerem, lubiałem koszykówkę jako Michael Jordan z NBA – Chicago Bulls w TVN leciało w tedy, wakacje sam spędzałem z reguły grając całymi dniami w kosza rzucając z różnych pozycji żeby tylko w domu nie siedzieć i tak się wytrenowałem że mocny w rzutach byłem że inni ze szkoły koledzy z młodszych roczników przychodzili i zakłady robili między sobą kto ile trafi do kosza, uciekałem z domu i policja mnie szukała bo była często, kupowałem gazetki Bajtki, Komputer Świat, Secret Service i jakąś gazetę żółtą w nazwie PC z newsami ze świata PC. Pierwszy mikrokomputer Schnider CPC6128 w bogatej wersji od kupionej od serwisu Schneidera który był gdzieś w dzielnicy po drugiej stronie torów kolejowej SKM/PKP od Oczyma po okazjonalnej cenie tylko nie pamiętam czy przed zawodówką w chłodniczaku w Gdyni ‘98-02 czy po podstawówce ‘96 bo pomiędzy byłem w Technikum/zawodówka? Elektrycznym w Gdańsku na Zaspie mieliśmy młodą wychowawczyni w Trakcje Studiów albo od razu po studiach Panią Magdalenę M. która sobie nie radziła z klasą bo mama skarżyła się wychowawczyni klasy że 4 osoby mnie gnębiły , dwóch z Pruszcza Gdańskiego osiłków co na siłownie chodzili i dwóch z Pszczółek kazali mi przynależeć do Lechii Gdańsk bo z Gdyni byłem, obserwowali mnie i gnębili mnie rażąc prądem naładowanym w szkole kondensatorem dużym elektronicznym na 220V którym ładowali z gniazdek w szkole no i na w w-fie tylko piłka nożna była dla mnie zbyt agresywna bo kopali z całej siły w nogach co mają co się bałem w szkole na w-fie nie chodziłem a potem w ogóle zrezygnowałem bo boję się ludzi, własnych rodziców i mało muwny jestem z choroby i samego życia bo zamiast ciepło od rodziców w domu mieć to jest odwrotnie i mi na wsadzali do głowy że muszę robić tak jak oni chcą taki Rygor reżimowy w domu powinni oboje się leczyć, Ojczym na Agresji i wybuchowości a Mamie nie raz mówiłem ale jest jak jest że to nie czasy PRL i bronią tylko siebie nawzajem a ja jestem bardzo stratny życiowo sam sobie losowi , z chorobą i w domu nie mam żadnych praw do niczego i ciągle awantury a ja jestem małe piwo nieliczący się jak szmata i mam żal do siebie że w ogóle się urodziłem bo mam trudne życie i trupem życiowym jestem jak moja niedoszła żona stwierdziła i ma racje przyznaje się bo to moja wina jest że tak jest…

W młodości do polski trafił gatunek Hip-Hop / Rap który został stworzony przez czarnoskórych obywateli USA którzy mieli problemy domowe jako przemoc domowa / patologia, chorych co inaczej widzą i czują dla doświadczających młodzieży i tym się zgadzam z tym bo to takie życie jest jak samo się doświadczyło to daje kopa dla takich ludzi i w tym ja. W podstawówce pod koniec jakoś zacząłem nie chodzić do psycholog / psychiatry dziecięcego bo to nic nie dawało a po drugie nic nie czułem dobrego tylko przymusu. Pierwszy raz trafiłem do Srebrzyska na srebrniki 1 w Gdańsku w 2003 roku w styczniu po 2 w nocy byłem na oddziale 20B u Pani Stażystki DR. Doroty M.B. i kilka razy sam wracałem bo czułem się Bezpieczny i czułem ciepło na tym od działu do roku 2005 może dalej ale już nie pamiętam ale ten sam oddział i Lekarz ten sam już jako specjalista psychiatra po zdaniu egzaminu specjalisty. Próbowali ze mną eksperymenty lekowe oraz przymusowo odział dzienny który mi nie leży i nikt na to nie namówi bo choroba bardziej uderza mi i wolę na oddział zamknięty najlepiej 20B bo to też po pierwszym szpitalem doceniałem i traktowałem jako rodzinę a propo rodziny to też traktowałem swoją klasę od 7 klasy na 100% bo to pamiętam a czy wcześniej wydaje mi się że tak ale pewien nie jestem a że była mama, brat, siostra, tata z kolegów bo czułem się bezpieczny i ciepło czułem a nie to co w prawdziwym życiu a na końcu w 8 klasie było zakończenie uczenie się walca i bal mama zapłaciła a mówiłem że nie pójdę bo nie leży mi i się kłóciła żebym szedł i będę potem nie żałował a ja mam taką chorobę od ludzi a nie do ludzi i nie żałuje tego do dzisiaj tak samo imprezy różne/dyskoteki też nie żałuje zamiast tego to grałem w kosza na dworzu na boisku młodsi koledzy się pytali dla czego np. Nie uczysz się walca w sali gimnastycznej a ja odpowiadam że mi to nie leży i źle się czuje i nikt to nie kuma do dziś chyba a nawet w Depresji sam do siebie pisałem listy żeby się pocieszać poprzez Pocztę Polską że takie życie miałem od czasu Podstawówki i tylko w podstawówce że nie mam znajomości poza szkołą bo nie umiem rozmawiać i boję się pytać do dzisiaj a zazdrościłem że chodzą na randki i po szkole się umawiają ze znajomymi a ja do domu i biczowanie że sam tak nie potrafię a rodzice tylko awantury w domu robią cały czas i zamiast mi pomóc i ciepła dać to odkryłem wszystkie początki u mojej niedoszłej żonie i teściów i zjebałem że nie potrafiłem na cito dopasować do niej Bardzo Przepraszam i dla Ciebie i Teściów zawsze będę otwarty i na pomoc mogą na mnie liczyć i jest zabezpieczona M.S na tyle ile mogę sam w życiu dać…!!!

Pomiędzy 2003 a 2005 miałem w przychodni DR. Macieja D. z uprawnieniami do wystawiania opinii Sądowniczych i był Ordynatorem Kocborowa i zawsze jak skierowania brałem to zawsze chciałem na Srebrzycho a nie że mnie kieruje do siebie do Kocborowa Starogard Gdański który opinie za moich czasów w Srebrzychu były marne że rygor tam jest a pacjentów na podleczenie wysyłali z tamtąd do nas na Srebrzycho na np. 2-3 tygodnie i odsyłany żpowrotem . W roku 2012 trafiłem ze skierowania co nie wiedziałem z mopsu od Pani Kierowniczki DOPS która była przydzielona do osób niepełnosprawnych kategorii II i to nawet dobra decyzja była bo prowadząca mnie Pani Ania Ć od 2010 roku.. Mama mnie zapakowała i do klubu RBS podlegającego pod Mops na Wendy II piętro bo na I było PKOBP a Ta Pani zeszła na dół do samochodu i uparta była i ja też w końcu na górę do biura mnie wzięła co dopiero meble przywozili do RBS na początek rozruchu i mówiłem że jestem ciężki przypadek a Pani Ania mówiła że bardzo Lubi ciężkie przypadki i Pani Ania (Bardzo Dziękuję…!!!) była moją prowadzącą aż do końca przed jej odejściem 10 lat ale dużo ciepła mi dała i kilka lat w ogóle nie gadaliśmy tylko jakieś testy psychologiczne . Przeżyłem dwa razy przeprowadzki i kila nazw tego ośrodka i nadal jakoś współpracuję z moim klubem do dzisiaj a dzisiaj jest na prywatnej działalności i jest Psychoterapełtką i zawsze tłumaczyła że Psychoterapełta jest cięży dla Pacjentów niż zwykły Psycholog w Moim Klubie mocno się rozwinąłem jak zacząłem gadać i rozumieć w podziękowaniu stworzyłem stronę prywatną sam w WordPressie 3.0 dla RBS i dwa lata gdzieś żyła z moich funduszy ale się nie przyjęło i woleli Facebooka a CMS Joomla zaczynałem od …… v1.5 cięższego do nauki jako pierwszy raz z tyczność z tym. Zajęło mi to dwa tygodnie codziennie po około średnio 10H ale się nauczyłem sam bo mam zaparcie do IT, do nie których rzeczy i sam do wszystko doszedłem przesiadując milion godzin przed PC./Mikrokomputer i w dodatku większości na kineskopówkach gdzie oczy wypalały od języka Basic co sam potem jakoś zaczynałem coś tworzyć ale do dla tego że z książki z DE Schneidera przepisywałem programy nawet dość długo bo trzy dni czasem zleciało na to i tak praktycznie nauczyłem się na swoich błędach bez żadnych szkoleń na początku a dopiero od kilku lat wykupuje różne kursy IT Online. Ale nadała się okazja w Klubie 1,2,3 byłej przyszłej żony bo to jej klub jest… Że Pani była kierownik B.K z Sopotu żaliła się na jakimś zebraniu Mops-u że nie mają strony a Pani Ania zaproponowała mnie że mam takiego klienta co potrafi i udało się i żyła 11 lat nawet po rozłączeniu z Mops-u dwóch klubów i powstało pod inną branżą jako cs-gdynia a na 10 lat stworzyłem własną domenę z połączeniem dwóch klubów klub123gdynia-chrzanhouse.pl i żyje nadal przekierowując do – Centrum Samopomocy a chciałem płacić z własnych funduszy żeby utrzymać moje dziecko przy życiu po rocznicy aż kluby by całkiem padły by nawet pozwolenie od Pana Dyrektora miałem ale szefowa moja nic mi nie powiedziała a ja informacje na samym końcu się dowiedziałem jak bym nie drążył tematu i już było za późno żeby odratować i kopie sobie zrobić bo szefowa na urlop poszła i mi smutno jest że rodzina klubowa o mnie nie pomyślała a ja cały czas potwierdzałem że wyniknie jakiś problem to przejmuje to i płacę za siebie i straciłem swoje dzieło/dziecko.

Między czasie poszedłem do Cisu w Sopocie i byłem w szoku jak zobaczyłem w cisie Sopot koleżankę z klubu 1,2,3 M.S razem podpisywaliśmy Umowę z Cisem i razem zaczynaliśmy korzystać z usług cisu Sopockiego bo jak pierwszy raz zobaczyłem ją wcześniej ileś lat temu w jej klubie to wiedziałem że to jak będę miał szczęście to jest przyszłą żoną ale mam chorobę taką i rodziców którzy mnie krzywdzą nie miałem odwagi i szansy do niej się odezwać dopiero w cisie się jakoś ułożyło z Wielką Pomocą panią Olę psycholog że w końcu mnie zaczepiła na końcu na sesje psychologiczną a sam bym nie otworzył gębę a M.S korzystała bardzo często z usług psychologa i w końcu razem od psychologa jeden po drugim po skończeniu pracy jakoś Pani Ola mi dała ciepła że może zagadać tylko nie wiedziałem jak zacząć to zacząłem od newsa z komórki na temat zkm i jakoś poszło i mnie nie odrzuciła i byliśmy razem namawiała mnie co chwilę na ślub ja to wiedziałem od samego początku w klubie 1,2,3 tylko przedłużałem czas dla niej żeby bardziej się upewnić a przyszło co do czego na 30 lat jej kupiłem pierścionek zaręczony a akurat w weekend miałem rozpoczęcie szkoły informatycznej w Sopocie jako KKZ IN.02 i wtedy mnie odrzuciła nie rozumiem że nie potrafi walczyć i być cierpliwa tylko wszystko na cito a ja pierwszy raz poczułem że w końcu będzie ciepło i wygrałem w końcu w totoloka jako jedyny główną na grodę a ja jestem zółw / kapitan powolny i pierwszy raz coś innego w soim życiu doświadczyłem i nie wiedziałem jak to wszystko poukładać a że bardzo długo czasu potrzebuje na wszystko jak wynika z trafienia do mojego klubu i Pani Ani Ć. Która była bardzo cierpliwa, uparta i dużo ciepła mi dała….!!!

A M.S. Cierpliwości nie ma i wszystko na cito a ja dopiero zacząłem się zmieniać dla niej i wymieniła mnie bo pewnie śmieciem jestem i na siebie to biorę ale kocham ją nadal…!!! Napisała mi tylko smsa jak akurat trzydniową wycieczkę mieliśmy w cisie i przy pierwszym dniu dostałem prezent co prawda płaczę do dzisiaj i samobiczowanie mam bo należy mi się bo ją rozumiem i kocham ją nadal… I nie mogę nadal ją przeprosić i teściów bo teść jest Psychologiem a teściowie mieli do mnie pełne zaufanie i należałem prawie jak w rodzinie od teścia usłyszałem i jestem podobno pierwszym jej facetem co Teść powiedział że pierwszy raz nie boi się o swoją córkę bo na dobrego faceta trafiła bo opiekowałem się nią i zawiodłem wszystkich nawet naszą panią DR. Bo miała być moją świadkową a tu nagle zwrot Przez niedoszłą żonę tylko ze ja ja rozumiem i na siebie biorę a teściowie zerwali tez kontakt ze mną bo to robią dla córki i to rozumiem bo tez jest najważniejsza dla nich i mnie i opiekować będę na tyle w tej sytuacji mogę zrobić tylko w całej historii mojego życia nie znali jak i nie doszła zona ubolewam to ze jest tak, jest i w domu ze tak mam i nigdy mnie nie bronili a ojciec grozi matce teraz że jak defidywnie nie pozbędą się mnie to bierze rozwód i rozdzielność majątkową do sądu ale przez matkę wymusza a dla czego nie robi to przez siebie a mama robi to bo boi się że nie utrzyma hałupy bo prawie emerytury nie ma a mam parę pomysłów na dom i jestem w stanie ale wkręcają ze nie mam nic do gadania to nie gadam i przestałem cokolwiek robić bo zawsze jest źle i tak czy tak ochrzan dostaje a w pokoju sobie tylko robię nawet nic w piwnicy nie mogę trzymać bo mi ojczym wszystko wywali dla tego nauczyłem się wszystko trzymać w pokoju i bronie jak ognia i nic mi nie znika na szczęście. Narzędzia tez nie mogę pożyczac bo zawsze awantury są to kupuje własne i bronie tego. A ja w ich gierki nie gram i pozyczam jak trzeba nawet doradzono mi żeby odciąć im internet i tv co płace ale tego nie zrobię bo mam stare korzenie niemieckie i nie potrafię tego zrobić i bawić się w ich stylu ale zaczęli Sądowo iść droga to też pójdę bo muszę się oczyścić i pierwszy raz zacząłem cokolwiek mówić policjantowi jaka mam sytuacje jak w zeszłym roku listopad/grudzień wezwali jak przyjechali po 3 czy tam 4 dniach a ja do roboty chodziłem a dom mi tak zamknęli na amen ze nie mogłem z karzdej strony wejść. To po pracy zadzwoniłem do mamy wkurzony ze przegięli pałę, że mam gdzieś rodzinę w DE i wybiłem w swoim pokoju szybę najmniejszą żeby szkód nie narobić za bardzo i czuje się u siebie jak intruz przez całe życie i rodzinę mam w de której nie znam bo babcia miała wpływ na matkę że bym nie miał kontaktu z biologicznym ojcem i mama ma taki sam harakter co babcia i jak przyjechali a szyba rozpieprzona i mi mama taka awanturę zrobiła i biła mnie po brzuchu i kopała po nogach ze ja nic nie mogę zrobić bo to jest jej królestwo ja powiedziałem ze zadzwonię po policje bo przegieli pałę oni ze ja ojciec zadzwonię po policje sam to se dzwon i zobaczymy kto ma racje a wymusił na matce ze by zadzwoniła przyjechały wszystkie służby i się okazało ze mam racje i jeszcze próbowała wkręcić policjantom ze nie mam praw do niczego i że mam schizofremię co nigdy nie miałem stwierdzone pogotowie stwierdziła ze nie mogę mieć schizofremi i po co całe służby przyjechali jak nie ma do czego i pouczyli ze jak będzie znowu bezpodstawne to kare dostaną ojczym się wybuchowy stał bo policjant to widział a ja spokojny jak bym sparaliżowany był bym bo taki jestem miły, uprzejmy i szacunek mam po za domem a w domu za wszystko mam przepraszać jak winny nie jestem tylko jest odwrotnie a oni nie mają za co przeprasza i boli mnie to że chciałbym tyle rzeczy opgadać ale nie mogę bo awantury tylko są i urządza mi życie i ojczynowi bo nawet po swojemu ojczym nie może ubrać się tylko na sile matka ubiera ojczyma i mnie też czasami na szczęście oni sami się kiedyś po zabijają a winę całą nawet ja muszę ponosić a ja takiej atmosfery nie wprowadziłem ale tak moja wina ja tylko jak już o swoje prawa walczę i chory jestem a oni tego nie rozumieją w sumie policjant mówił żeby oni sami do psychologa zaczęli chodzić i nic z tego bo wszystko ja jestem winny i dla tego mam samobiczowanie i przepłakane życie a nie oni i jeszcze zadzwonili po trzech czy czterech dniach ze wybiłem szybę ja wybijając szybę i tak chciałem pokryć koszt 150zł i pokryłem bo policjant przytaknął na to i kazał matce żebyśmy razem poszli po nowy zamek bez automatycznej blokady i wybrali wspólnie i dorobili mi klucz od piwnicy ale do dzisiaj nie wywiązali się z umowy policyjnej ale fakt jest taki ze pierwszy raz poczułem się odważny i ich się już w ogóle nie boje i w końcu zacząłem się bronić i ciepło od całej ekipy służb i dostrzegłem ze tak nie mogli mnie wychować. Zataiłem przed policjantami ze mama mnie kopała i biła bo nie chce kablować ale poszła do Sądu i może w końcu tez poczuje sprawiedliwość ja nie chciałem tego robić a oni jako pierwsi zrobili czyli wychodzi na moje że mnie nie kochała bo ciepła nie dali tylko ze ja wszystkiego winny jestem ze w ogóle po co się urodziłem…!!!

Kiedy trafiłem gdzieś 2010 przed trafieniem do klubu mojego na moją pani DR. M.S Prowadzącą do teraz i nie mam zamiaru zmieniać lekarza i już nie trafiam do szpitala bo dużo ciepła daje pacjentów i słucha pacjentów jest po prostu powołana do tej specjalizacji i dla mnie to jest terapia nawet samemu nauczyłem terapie w domu na kartkach i pokazuje żeby co chwile do lekarza nie przychodzić bo Panią dr. Szanuje jak już muszę na cito z korzystać to zjawiam się i tyle lat mnie już zna prawie od początku jak zaczęła pracować 2007-2009 w przychodni na Traugutta w Gdyni i wie ze jak potrzebuje to nie ma problemu z przyjęciem mnie a nie co nie którzy wykorzystują to pacjencji. W sumie mamy taka samo pani DR. M.S od kiedy poznałem moją niedoszłą żonę i zawsze pani dr. Bardzo Dziękuje za opiekę za nas dwoje i klubowiczom z dwóch klubów że przyjazna atmosfera jest taka i M.S. Zajefajnie się czuje…

Po rozmowach z Panią Eweliną N. Bo teraz jest moją Panią prowadzącą w moim klubie po odejściu Pani Ani Ć. Dała pomysł żeby pójść i zlożyć bezpośrednio do wydziału przemocy w mopsie na ulicy morskiej 106 i mi Pani Ewelina pomogła złożyć jakoś do kupy to pismo i przyjęli dostałem wezwanie na jakiś dzień w 2024 jakoś przed sezonem letnim na policji na spotkanie z dzielnicowym i poprosiłem wsparcie Panią Ewelinę że by poszła zemną. Poszliśmy jak już byłem poddenerwowany bo pierwszy raz na komendzie byłem i czekaliśmy na wezwanie w korytarzu zaraz po wejściu do komendy i przyszedł Pan Policjant Dzielnicowy i zaprowadził do swojego pokoju gdzie była Pani z Mopsu z działu przemocy i już się poczułem jako intruz jak pan policjant dzielnicowy już dał rygor i Pani od mojego wniosku tez dała rygor czyli utwierdziła mnie że jestem intruzem i szmata czyli poczułem się jeszcze gorzej z choroby mojej. Ja mam problem z adaptacją i z ludźmi, zamknięty w sobie i nie potrafię rozmawiać na Live, telefon jak już przez email prawie wszystko załatwię a to jest zregóły nie brane poważnie wedle systemu a mi ta forma w mojej sytuacji jest najlepsza oraz bałem się gębę odtworzyć żeby Pani Ewelina mi pomogła ale Panią Ewelinę spławiła że mam tylko ja sam gadać i po swojemu i jeszcze gorzej się poczułem i choroba mi dała znać bo mam tak z wychowania w domu + Choroba moja. Zacząłem od początku i do połowy gdzieś doszedłem i Pani z Mopsu wrzuty mi robiła żebym zmienił lekarza bo źle leczy mnie co jest nie prawdą a dwa wymuszała na mnie przesiedlenia nie znając mnie i mojej choroby wraz z biografią życia do dupy i to miejsce gdzie jestem to mój Azyl i bezpiecznie w swoim pokoju się czuje co nie zgadzam się z tym i zakończyłem rozmowę bo życie znam od dupy stronę i mam ja racje życiową i najlepiej poczułem że życiowo jestem trupem i mnie rozumieją inaczej tak jak moja nie doszłą żonę to pomyślałem że najlepiej popełnić samobójstwo bo całe życie ochrzan dostaje, tylko głośno myślę do siebie i pomyśleli że grożę im w komendzie ale to jest depresja i samobiczowanie siebie i mało osób mnie rozumie jest jak jest. Ja już wiedziałem że tak będzie ale Pani Ewelina wbiła mi do głowy że warto złożyć bo klub mi wierzy a ja znam życie i wyszło pomojemu . Napisałem ze rezygnuje z usług bo rozmowa do niczego nie wnosi i chce na całe życie do szpitala na dożywocie a lekarz o tym wie bo innego wyjścia nie ma jak jestem intruzem życiowym oraz dla mojej M.S. I Teściów i wiem że na takie zasługuje bo mnie nikt nie rozumie i cały czas od życia baty dostaje z dodatkowym moim automatycznym biczowaniem siebie bo mi ojciec nawciskał ze do niczego się nie nadaje i zabroni mi dostęp do lodówki itp już za dzieckiem nastolatkowym nawet była sytuacja ze jako młodzież późniejszy chciałem sobie przewiercić pożyczoną wiertarkę w swoim drewnie coś to matka z awanturą mi wyjechała a ojciec się wkurwił i przeciął kabel i wymusił na mamie zadzwonić po pogotowie żeby mnie zabrali do szpitala przyjechali zbadali mnie i odjechali zostawiając mnie w domu nie rozumiem tego ze ja jestem winny i zagrozili wyjechaniem do szpitala co im się nie udało ale ja za to musiałem kabel polutować i świecić oczami ze to nie jest moja wina tylko ojczyma to mi nie uwierzył… Że bajki opowiadam a to jest prawda i w domu tak mam niestety oraz nic nie jadłem potem bo włączył się automat biczowania że znowu coś źle robię i płakałem a oni mi wciskają głupoty ze ogrywam się im za to że pokazuje humory itp. To znowu samobiczowanie się włącza i płacz ze znowu jestem winny w ogóle mnie nie znają… To w taki sposób nauczyłem się nie jeść i 1.5 tygodnia mogę nic nie jeść i wodę tylko pić samobiczowanie . Nie wiem jak to można wszystko znieść tyle lat i nie popełnić samobójstwa choć mam prawie codziennie takie myśli i chciałbym zrobić ale nie potrafię wykonać i tak sobie prawie całe życie cierpię i żyje jakoś do dupy obarczając siebie najcięższe zbrodnie jak w ogóle po co się urodziłem i żyję nadal ze jestem taki złym człowiekiem. Przypuszczam moja M.S i Teściowie też i nie rozumiem tego…!!!

Wiem ciężko się czyta i ja już przez życie jestem osadzony i przyjmuje na klatę ale nie rozumiem ze nie jestem zrozumiały i takie życie mam / dostałem ze wszystko co nie zrobię to robię źle i opierz dostaje i w tedy mi się automat biczowania włącza. Na takie doświadczenie jem wszystko zimne, chleb tylko z masłem w sumie wygląda to jako bajka ale jest to prawda i tak czuje, rozumiem i doświadczam…!!!

W kolejnych newsów będę informował jak sprawa Sądowa wygląda oraz czy nie doszła żona M.S albo Teściowie się odezwą bo Brakuje Bardzo ich mi z jakąś ciepłą pomocą jak w Cis-ie…!!!
Jak by się udało to był jakiś Cud ale jak znam życie to będzie tak jak jest ale zawsze choć promyczek nadziei trzeba mieć i być może jako kiedyś normalnie spokojnie zaczniemy w końcu odzywać się małymi kroczkami…!!!

Bardzo Dziękuję wszystkim za przeczytanie do końca i jeżeli jakiś fragment ktoś zrozumie to będę Bardzo Zadowolony i Przepraszam Bardzo że to muszę upublicznić ale to jest ostatnia deska ratunku dla mnie że bym się oczyścił z zarzutów które się nie przyznaje oraz automatycznym wyroku bez posiedzenia drugiej strony be zemnie i że jest całkiem odwrotnie i robię to tylko dla niedoszłej żony, co ją Bardzo Skrzywdziłem i Pani DR wspólnej co mamy…!!!

Jak będę miał czas i przypomni mi się jeszcze coś i poprawki zrobię edytując pierwszy wpis na Blogu a nawet jak będzie jakiś cud to będę też pisać a może nawet dojdzie druga Domena jakaś pozytywna z cudem który może się wydarzy co trzeba wierzyć jak to moja niedoszła żona powtarzała mi…!!!

Pozdrawiam wszystkich jako cienki człowieczek ale za to o dobrym sercu, uczciwym, nigdy nie karany oprócz w życiorysie moim Tomasz Dehn